Przejdź do głównej zawartości

Wzdłuż torów kolejowych przez Brzeziny, Podwole i Kowalę

Pomiędzy Kowalą, a Radkowicami tory linii kolejowej nr 8 biegną pomiędzy meandrującą Bobrzą, a kopalniami Radkowice i Kowala. Wzdłuż torów można przejść, a nawet przejechać rowerem lub motocyklem. Trudno na tym terenie mówić o sieci połączonych dróg i ścieżkach, chociaż jest ich tutaj całkiem sporo. Paradoks polega na tym, że wiele dróg i ścieżek kończy się w środku pustkowia, albo jest tak zarośnięta, że dalsza jazda lub maszerowanie jest bardzo utrudnione.

Jadąc polnymi ścieżkami i drogami wzdłuż torów kolejowych linii nr 8 pokonamy odcinek od drogi wojewódzkiej nr 763 (łącząca DK7 w Chęcinach z DK73 w Morawicy) do drogi powiatowej 0374 T (Sitkówka - Kowala - Bilcza - Podgórze). Od DW763 zjeżdżamy tuż przy przystanku kolejowym Radkowice, a do drogi 0374 T docieramy w Kowali, w miejscu gdzie znajduje się wiadukt kolejowy nad linią kolejową nr 73. Droga biegnąca wzdłuż linii kolejowej raz przybliża się, a innym razem oddala od torów, ale zawsze jesteśmy w bliskiej odległości od torów, nie większej, niż ca. 50 metrów. 

Po pokonaniu około 300 metrów od drogi wojewódzkiej przejeżdżamy po niewielkim mostku, który rozpostarty jest nad ciekiem technologicznym, którym odprowadzona jest woda z terenu kopalni Radkowice. Kilkaset metrów dalej docieramy do miejsca, w którym znajduje się "deskowa" kładka rozpostarta nad Bobrzą. Przekraczając kładkę zmienimy kierunek marszu - dalej droga prowadzi w kierunku Woli Murowanej. Kładka - na pierwszy rzut oka - nie wzbudza zaufania. Wydaje się, że może runąć pod byle ciężarem. Sprawia natomiast bardzo duże wrażenia, jeżeli chodzi o technologię w jakiej została wykonana. Tylko po to, aby zobaczyć kładkę warto wybrać się w to miejsce. 

Droga biegnie przez teren trzech wsi (Brzeziny, Podwole, Kowala). W połowie drogi, na terenie wsi Kowala, nad torami przechodzi wiadukt drogi surowcowej, którą jeżdżą ciężarówki kursujące pomiędzy kopalnią Kowala, a cementownią w Nowinach. Wiadukt stanowi pewną przeszkodę w kontynuacji jazdy lub marszu. Najlepiej przejść pod wiaduktem lub wjechać na pobocze drogi surowcowej i zjechać z drugiej strony torów. Po przekroczeniu drogi surowcowej mamy wiele wariantów dróg i ścieżek, którymi możemy dojechać do drogi powiatowej 0374 T w Kowali.

W Kowali znajduje się Tor Motocrossowy, który czynny jest przez znaczną część roku. Nie należy być zaskoczonym, gdy na drodze przed nami pojawi się warczący motor. Gorzej, gdy na motorze siedzi zapalony motocrossowiec, a ścieżka w miejscu, w którym właśnie znaleźliśmy się jest bardzo wąska... 

Atrakcją tej trasy - nie tylko dla miłośników kolejnictwa - stanowi bocznica kolejowa kopalni Radkowice, która położona po wschodniej stronie torów linii nr 8. Bocznica ciągnie się od mostu nad ciekiem technologicznym, aż do drogi surowcowej.

Kiedy warto skorzystać z tej trasy? To najkrótsza i najmniej angażująca siły droga dla rowerzystów, którzy wracają z Brzezin do Kielc przez Sitkówkę. Alternatywę stanowią drogi asfaltowe, ale wymagają pokonania znacznie większego dystansu i wielu wzniesień. 


| zdjęcia z 13 czerwca 2016 i 29 września 2017 roku |

____________________
Znajdziesz też w magazynie TOROWY 11/2021

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Czy ten czołg jest na sprzedaż ?

W Białogonie natknąłem się na czołg T34 . Stoi niedaleko trasy E77 na terenie dawnej (a może i jeszcze obecnej ?) Agromy. Czy ten czołg został wystawiony na sprzedaż ? Niestety nikt nie potrafił mi udzielić odpowiedzi. Zresztą i tak bym go nie kupił, bo gdzie bym go miał trzymać ? W mieszkaniu w bloku ? A to by się sąsiedzi zdziwili ! W każdym razie jest piękny i kojarzy się z filmem Czterej Pancerni i Pies bez dźwigu ani rusz taki to ciężar próba na zgniatanie T-34 czyli Czterej Pancerni i Pies. Ten czołg na zawsze będzie w Polsce kojarzony z tym serialem Odłamkowym ładuj ! Ognia ! W ZSRR produkcja czołgu T-34/85 trwała do 1950 roku. Nie udało mi się ustalić, czy ten czołg brał udział w WWII Czołg T-34/85 był pierwszym wozem bojowym produkowanym w Polsce na skalę masową. W 1951 r. Polska zakupiła licencję na jego produkcję. Docelowo planowano produkować aż 3 tys. wozów rocznie  [źródło: Wikipedia]. Czy ten egzemplarz jest Made in Poland nie udało mi się u

Trochę historii czyli Technikum Chemiczne przy ulicy Marchlewskiego w Kielcach

Przy Alei Legionów praktycznie naprzeciw stadionu Korony znajduje się budynek jednej z najstarszych szkół ponadpodstawowych w Kielcach. Ten niepozorny obiekt wybudowany został pod koniec lat 40. ubiegłego wieku.  Przez całe dziesięciolecia mieściło się tutaj  Technikum Chemiczne i z tą szkoła kojarzy się ten budynek dla  większości  starszych mieszkańców Kielc, a dla kibiców, którzy przychodzili na stadion Błękitnych na mecze II i III ligi piłki nożnej, to już na pewno. Dlaczego dla kibiców piłkarskich? Ponieważ idąc na stadion ulicą Marchlewskiego (to dawna nazwa obecnej Alei Legionów) zawsze przechodziło się obok tej szkoły. Obecnie w budynku mieści się Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 2 w Kielcach, w którego skład wchodzą: VII Liceum Ogólnokształcące im. Józefa Piłsudskiego i Technikum Nr 8, które kontynuuje tradycje dawnego Technikum Chemicznego. Z historią szkoły można zapoznać się na stronie  Historia szkoły Technikum nr 8 , która dostępna jest na portalu szkoły  http://p

Jedyna pozostałość po starym dworcu PKP w Kielcach to dwie wieże stojące naprzeciw siebie po obu stronach torów.

Tytuł, jaki nadałem niniejszemu artykułowi, nie w pełni oddaje stan faktyczny z przeszłości. Budynek starego dworca kolejowego w Kielcach powstał w XIX wieku, a wieże zostały dobudowane już po II Wojnie Światowej. Wieże nawiązywały jednak do architektury starego dworca i stanowiły jeden kompleks budowlany. Do chwili wybudowania wież, przejście przez torowisko stacji odbywało się przez przejścia poprowadzone w poprzek torów . Po wybudowaniu, wieże zostały połączone kładką i dzięki temu ruch pomiędzy oddzielonymi przez tory częściami Kielc mógł odbywać się poza torowiskiem. Wewnątrz wież znajdowały się bardzo szerokie schody, które umożliwiały mijanie się nawet 4-5 osobom. Schody prowadziły na drugie piętro wieży, skąd z górnego podestu wchodziło się na kładkę. Ponieważ odległość pomiędzy wieżami wynosi około 150 metrów, więc kładka była w kilku miejscach podparta słupami. W miejscach nad torami balustrada kładki  obudowana była dodatkowymi siatkami. Siatka chroniła przed wypadnięc