Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2017

Rowerowa jazda na trasie Wolica - Kowala

Pewnego czerwcowego dnia wybrałem się pociągiem z Kielc do Wolicy , zabierając ze sobą rower. Rower był niezbędnym atrybutem tej wycieczki, bo jadąc rowerem, wróciłem do Kielc. Pierwszym etapem rowerowej jazdy był Ostrów , w którym przekroczyłem Czarną Nidę . Potem jadąc przez Nidę dotarłem do mostów kolejowych nad Czarną Nidą. Następnie wróciłem do Nidy i jadąc drogami polnymi wzdłuż torów linii kolejowej nr 73, dojechałem do Brzezin. Z Brzezin przez Kowalę i Sitkówkę dotarłem do drogi wojewódzkiej nr 762 (ulica Krakowska w Kielcach). Wyprawę opisałem w kilku wpisach na blogach: Blog Kieleckie i Kolejowe Kielce . Pozostało jednak kilka zdjęć z tej wycieczki, które można zobaczyć w tym wpisie. / zdjęcia z 8 września 2016 roku /

Krajobrazy z Karczówki

Jest tylko jedno takie miejsce na terenie Kielc z którego roztacza się niepowtarzalna panorama na całe miasto. Oczywiście mam na myśli wzgórze Karczówka. Kiedy tylko jestem w pobliżu Karczówki w trakcie licznych rowerowych wypadów na miasto to często "wspinam" się jadąc rowerem na sam szczyt, a nie jest lekko ... Krajobrazy z Karczówki są jedyne w swoim rodzaju, ale jeszcze lepsze byłyby z wieży kościoła pw. św. Karola Boromeusza. Niestety wejście na wież ę nie jest dostępne, ale też przyznam szczerze, że nigdy nie próbowałem rozmawiać na ten temat z księżmi Pallotynami. Może warto spróbować? / zdjęcia wykonano 10 lipca 2017 roku  /

Wyrobisko w Górze Kopaczowej

Jaworznia ze swoim nieczynnym kamieniołomem wapieni dewońskich mogłaby być atrakcją turystyczną, ale takową nie jest. Pozostawione przyrodzie ogromne wyrobiska po nieczynnych kamieniołomach nie sprawiają zbyt dobrego wrażenie. Zanim dojdziemy do jam w ziemi musimy przejść po rozbitych butelkach pozostawionych w t ym stanie przez bywalców salonów spod znaku otwarte 24h/dobę . Szklana droga na terenie byłego kamieniołomu Jaworznia okazała się zbyt niebezpieczna dla mojego b icykl a , którego musiałem " wziąć na ramię " :) Jaworznia położona jest w odległości 10 kilometrów od centrum Kielc Z wykle dojeżdżam tutaj rowerem via Szczukowice i Janów.  W nieczynnym kamieniołomie Jaworznia odkryto największy w Górach Świętokrzyskich system jaskiń: Chelosiowa Jama . Wejście do niej nie jest możliwe, a ze mnie żaden speleolog, więc nawet nie próbowałem tam się zbliżyć. Wyrobisko powstało w Górze Kopaczowej z której przez wiek i wydobywano wapień. Teren byłego kamieniołomu Jawor

Nie stoczyli bitwy o Warszawę

14 sierpnia 1944 roku komenda Okręgu Kielecko - Radomskiego otrzymała rozkaz gen. Bora nakazujący marsz wszystkich uzbrojonych oddziałów do bitwy o Warszawę. Akcję nazwano Zemsta . 4 Pułk Piechoty Legionów AK został utworzony w trakcie akcji Burza w sierpniu 1944 roku. Wchodził w skład 2 Dywizji Piechoty Armii Krajowej. 16 sierpnia 1944 roku pułk, zgodnie z rozkazem gen. Bora,   wyruszył na pomoc walczącej Warszawie. 21 sierpnia pułk stoczył zwycięską bitwę pod Antoniowem. Była to jedna z największych walk żołnierzy AK na Kielecczyźnie. Jednak rozkaz Komendy Głównej AK nie mógł zostać zrealizowany ze względu na ekstremalnie niekorzystne warunki topograficzne. Ostatecznie rozkaz został zmieniony przez gen. Bora w dniu 27 sierpnia 1944 roku. Żołnierze 4 Pułku Piechoty Legionów AK nie dotarli na pomoc walczącej Warszawie i nie stoczyli bitwy o Warszawę... 20 września 2010 roku odsłonięto przy drodze Kielce - Zagnańsk, w jej najwyższym punkcie, obelisk upamiętniający formowa

W las ze szczytu drogi Kielce - Zagnańsk

Jadąc krętą asfaltową szosą z Kielc do Zagnańska lub w przeciwnym kierunku w końcu dotrzemy na jej szczyt. Oczywiście kierowcy mogą ten punkt przeoczyć, ale rowerzyści na pewno nie. To jeden z najbardziej stromych podjazdów w najbliższej okolicy Kielc. Zdecydowanie trudniej jest wjechać na ten szczyt od strony Kielc, ale jaką frajdą jest szusowanie potem w dół! Będąc na szczycie drogi możemy wybrać też inny kierunek. Prostopadle do szosy Kielce - Zagnańsk prowadzi leśna droga w kierunku Tumlina. Około 2-3 kilometrowy zjazd leśn ą drogą wym aga trochę gimnastyki, ale jaka przyjemność ! Niestety, ale zjazd musiałem zakończyć w 1/3 drogi ... bo zadzwonił telefon i musiałem wracać do Kielc. Do tej chwili nie miałem okazji powtórnie się tam wybrać, ale wszystko przede mną ... Pozostało jednak kilka zdjęć ... / zdjęcia z 10 września 2016 roku /

Kratownicowa kładka nad Czarną Nidą

W miejscu, gdzie tory linii kolejowej do Buska przecinają Czarną Nidę znajdują się trzy kolejowe mosty, ale nie o mostach chciałem tym razem napisać. W odległości około 100 metrów na wschód od mostów rozpostarta jest nad nurtem wartko płynącej Czarnej Nidy kratownicowa kładka. Kładka służy pieszym i posiadaczom jednośladów, którzy chcą przedostać się na drugi brzeg rzeki z drogi Wolica - Morawica w kierunku na Nidę i Brzeziny. To jedyna możliwość przejścia suchą stopą nad Czarną Nidą na przestrzeni 7 kilometrów. Najbliższe przejazdy przez rzekę usytuowane są na mostach w drodze nr 73 oraz w Ostrowie. Podobno znajdują się w okolicy brody, ale nie sprawdzałem, więc nic pewnego na ten temat nie mogę napisać. / zdjęcia z 8 września 2016 roku /

Leśna zapora w rozlewisku Sufragańczyka

Leśny mostek, a właściwie rzecz ujmując zapora z dwoma rurami w nurcie Sufragańczyka pojawiła się ponad rok temu. Wcześniej w drodze była wyrwa, która nie stanowiła przeszkody dla piechurów, ale dla pojazdów mechanicznych i owszem. Konstrukcja tego rodzaju jest przynajmniej dla mnie trochę zagadkowa. Dlaczego nie wybudowano mostu? Domyślam się, że chodzi o możliwość przejazdu ciężkich maszyn i tak wyszło najtaniej. Ciekawe co stanie się, gdy kiedyś przyjdzie wielka woda? Zniesie zaporę, czy też stworzy się rozlewisko? Gdzie to jest? Jadąc w stronę Zagnańska należy skręcić w lewo na granicy miasta Kielce w szeroką, ubitą leśną drogę. Dalej w las ... / zdjęcia z 30 czerwca 2016 roku /