Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2013

Pozytywnie o kieleckim Rynku

Kielecki Rynek to szczególne miejsce na mapie Kielc. Dla wielu Kielczan to środek miasta i najważniejsze punkt w mieście.  Od czasu, gdy Rynek zmienił swoje oblicze i został "wybetonowany" stał się obiektem wielu ataków ze strony niezadowolonych. Jednak warto spojrzeć na to miejsce przychylnym okiem i znaleźć pozytywną stronę tego rozległego placu, jakim jest i przez długie lata będzie kielecki Rynek.  Możliwość organizacji masowych i kameralnych imprez, czasowych wystaw, zmian aranżacji w zakresie małej architektury to duży plus "betonowego" Rynku. Dawniej kielecki Rynek spełniał tylko funkcję komunikacyjną. Obecnie kielecki Rynek wygląda reprezentacyjnie i jest funkcjonalny. 

Kapitulana czyli Śliska

Ulica Kapitulna należy do najstarszych ulic w Kielcach. Początki drogi w tym miejscu sięgają XII wieku. Został wtedy wybudowany romański kościół kolegiacki . Jedną z dróg prowadzących z placu przed kościołem w stronę Silnicy była dzisiejsza ulica Kapitulna . Wzdłuż drogi pobudowano kanonie czyli siedziby kanoników. Ulica Kapitulna to również najbardziej stromy podjazd w ścisłym centrum Kielc. Przez wiele ostatnich lat, przed powrotem do starej nazwy, była to ulica Śliska , co w pełni oddaje jej charakter. Tutaj naprawdę bywa ślisko.  Kiedyś było to ulubione miejsce instruktorów nauki jazdy.  To właśnie na Śliskiej nauczyłem się ruszania pod górę z wykorzystaniem ręcznego hamulca.  Mimo bliskości Sienkiewki nie jest tu tłoczno. W całości zabudowana jest tylko jedna pierzeja ulicy Kapitulnej. Po drugiej stronie stoją tylko dwa budynki. W większości "pamiętające" lata przedwojenne. Wszyscy w Kielcach wiedzą, ze hotel Bristol znajduje się przy ulicy Sienkiewicza  ... a t

Rewitalizacja zabytkowego Śródmieścia Kielc. Akcja III

Rewitalizacja zabytkowego Śródmieścia Kielc dobiega powoli końca. Od ostatniej blogowej wizyty w tym miejscu zmieniło się prawie wszystko. Nowa nawierzchnia ulic i chodników odmieniła znaczną część centrum Kielc. Teraz ulica Wesoła, Czerwonego Krzyża, Leonarda, a przede wszystkim Mickiewicza równają do Sienkiewki. Na coś jednak jeszcze czekamy. Oczywiście mam na myśli nowe oświetlenie.

Plackowe rondo Domaszowska.

Na przecięciu ulicy Domaszowskiej z ulicami Żniwną i Poleską powstało samozwańcze rondo. Żadnych znaków tutaj nie ma, ale wszyscy poruszają się i wjeżdżają na skrzyżowanie dróg, jak na rondo. Każdy omija betonowo asfaltowy placek na środku skrzyżowania. Jest trochę ciasno w tym zakręcie, ale cóż ... jak rondo to rondo! Chciałoby się aż zakrzyknąć ... autor! autor!  

Jesień w rezerwacie Biesak-Białogon.

Jesień to dobry czas na wypad do lasu. Nie musimy wyjeżdżać z miasta. Wystarczy rower, aby poznać tereny miejskie o których większość mieszkańców Kielc nawet nie wie. Tym razem obrałem kierunek Białogon i czerwonym szlakiem rowerowym wzdłuż ulicy Biesak dotarłem do najmniejszego kieleckiego rezerwatu przyrody nieożywionej Biesak-Białogon , który znajduje się u podnóża Kamiennej Góry.  Ulica Biesak to raczej umowne określenie, bo nie znajdziecie tam tabliczki z nazwą ulicy, a w pewnym momencie "asfaltowa" droga pamiętająca jeszcze XX wiek przechodzi w leśną drogę pełna wybojów. W każdym razie Biesak jest w sam raz dla rowerów górskich.  Centrum rezerwatu stanowi sztuczne jezioro powstałe w wyrobisku starego kamieniołomu . Rdzawy kolor wody wskazuje na obecność w wodzie minerałów zawierających żelazo, a może to tylko liście? Rezerwat o tej porze roku to miejsce odludne. Teraz spotkacie tutaj tylko rowerzystów mknących po wyboistych leśnych ścieżkach  na rowera