Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lutego 15, 2019

Ciche i puste Centrum Kielc wieczorową porą ... repryza

Gdy tylko zapadanie zmrok, kieleckie Centrum szybko pustoszeje. Cisza jak makiem zasiał... nie to miasto, co kiedyś - pomyśli zapewne wiele osób, które pamięta czasy swojej młodości, sprzed wielu, wielu lat . Kiedyś restauracje, kawiarnie i kina pękały w szwach. Empik był miejscem spotkań z przyjaciółmi. Wiele osób, zwyczajnie spotykało się w mieście. Park był pełen ludzi do późnych godzin nocnych. Zdecydowanie było więcej życia. S pacery, wieczorową porą po Sienkiewce to było coś! Wszędzie było gwarno i wesoło.  Dzisiaj wszystko wypucowane ... tylko ludzi brak. Ta pustka aż zadziwia ... a może tylko  czasy się zmieniły.  Większość młodych ludzi powyjeżdżała do wielkich miast, lub opuściła Polskę. To przykre, ale  kieleckie Centrum żyje na miarę potencjału prowincjonalnego miasta. Sienkiewka oblepiona aptekami i punktami sprzedającymi smartfony oraz punktami oferującymi produkty finansowe.  O lewa się znajomych. Mało komu chce się z kimkolwiek spotykać. Coraz większej