Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2016

Stara kładka nad Bobrzą w Słowiku

Na wysiadający na przystanku autobusowym przy ulicy Krakowskiej w Słowiku, którzy zamierzają jak najszybciej przedostać się na drugą stronę Bobrzy czeka kładka rozpostarta nad rzeką. Stara kładka nad Bobrzą w Słowiku zabezpieczona jest stalowymi barierami. Kładła schowana w zaroślach najlepsze czasy ma za sobą. Obecnie używają jej przede wszystkim okoliczni mieszkańcy. Kiedyś stanowiła główną drogę w kierunku przystanku kolejowego w Słowiku. Słowik w okresie przed industrializacją regionu (czytaj: wybudowaniem cementowni i wapienników w Sitkówce, Nowinach etc.) był miejscowością letniskową dla Kielc. Jeszcze w latach 50. ubiegłego wieku waliły tutaj prawdziwe tłumy. Zapewne z tego okresu pochodzi kładka nad Bobrzą. Czy została wybudowana w okresie międzywojennym? Na to pytanie nie znam odpowiedzi. Podobną, ale zrewitalizowaną kładkę spotkanie w Białogonie nad Bobrzą . / zdjęcia z 27 maja 2016 roku /

Czarnowska wielobarwna wielka płyta

Czarnów to jedna z większych "sypialni" Kielc. Wybudowana w takiej formie, w jakiej obecnie istnieje w okresie największego rozkwitu Peerelu czyli w latach 60. i 70. ubiegłego wieku. Przez kilka ostatnich lat postanowiono osłodzić ten monotonny obraz prostopadłościanów zwanych blokami. Prawie wszystkie bloki na Czarnowie otrzymały nowe wielobarwne elewacje. Lepsze to, niż poprzednia szarzyzna. Trafił się nawet tęczowy blok. Jak widać poprawność polityczna trafiła nawet na elewacje, jakby to dziwacznie nie zabrzmiało ... ale bez obrazy. Jest spoko! / zdjęcia z 21 października 2013 roku /

Silniczna ścieżka rowerowa

Drogi dla rowerów na terenie Kielc nie są szczególnie rozbudowane, ale też Kielce nie odstają pod tym względem od polskiej średniej, jeżeli o czymś takim można w ogóle mówić. Głównym problemem rowerzystów w Polsce, w tym również w Kielcach, jest brak spójności dróg rowerowych. Po prostu ścieżki rowerowe gdzieś zaczynają się i nagle kończą swój bieg. Najbardziej bulwersujące są przypadki, gdy ścieżka rowerowa kończy się bez możliwości zjazdu na drogę i bez możliwości kontynuacji jazdy, bo po znaku końca ścieżki jest znak zakazu jazdy rowerem. Kielce mogą pochwalić się nietypowym, ale godnym polecenia rozwiązaniem w zakresie budowy ścieżek rowerowych. Mam na myśli znany wszystkim rowerzystom w Kielcach przejazd pod mostem w ulicy Ogrodowej. Jazda Silniczną ścieżką rowerową to przejazd po specjalnej konstrukcji nad lustrem rzeki Silnicy. W przypadku małych rzek, gdy lustro wody nie podlega dużym wahaniom warto to rozwiązanie polecić do jak najszerszego stosowania. / zdjęci