W okresie powojennym funkcjonowało w Kielcach wiele kin. Jednym z dłużej działających kin było kino Skała na Pakoszu. KIno znajdowało się obok rezerwatu Kadzielnia. Kino działało w latach 50., 60. i 70. ubiegłego wieku. Daty otwarcia i zakończenia działalności nie udało mi się ustalić. W początkowym okresie działania kina zapewne prowadzono jeszcze wydobycie w kamieniołomie Kadzielnia?
To było jedno z mniejszych i najtańszych kin w Kielcach. W kinie mieściło się około 100 widzów na jednym seansie. Warunki oglądania filmów były raczej spartańskie, bo widownia siedziała na krzesłach ustawionych na płaskiej podłodze. Jednak bardzo wiele osób lubiło to kino. Na całe szczęście obiekt jeszcze istnieje i to w nie zmienionej formie. Z zewnątrz budynek wygląda prawie tak, jak kiedyś i jest raczej zadbany. Obecnie w obiekcie znajduje się sklep-hurtownia AGD. Dwa lata temu miasto Kielce zamierzało odkupić obiekt, aby go ... zburzyć. Do transakcji nie doszło, a sprawa chyba została odłożona ad acta, przynajmniej na pewien czas. Czy los budynku byłego kina Skałka jest przesądzony?
Jeżeli znacie jakieś szczegóły dotyczące historii kina Skałka, to proszę o podzielenie się nimi w komentarzach. Post o kinie Skałka to pierwszy post cyklu historii o kieleckich kinach.







Masz może zdjęcia jak wyglądało to kino od wewnątrz?
OdpowiedzUsuńNie posiadam zdjęć z czasów, gdy obiekt był kinem.
UsuńWszedłem na tę stronę przypadkowo, ale jak już jestem to chciałem się podzielić tym że mój ojciec wyświetlał tam filmy
OdpowiedzUsuńChciałem doprecyzować, że kino działało również w latach 80-tych, ponieważ w kilka klas z odległej szkoły podstawowej szliśmy na zorganizowane przez szkołę seansy. Nie pamiętam kiedy ostatni raz tam byłem (chyba nigdy prywatnie - tutaj rządziły Romantica i Moskwa), ale na 99 % w okolicach 1985 roku +/- 1 rok tam byłem z koleżankami i kolegami. Do tej pory pamiętam te 2,5 km pochody ze szkoły do kina i z powrotem :-).
OdpowiedzUsuńFot niestety tez nie posiadam, za to pamiętam detal: w kinie było często zimno, a elementem wyposażenia był piec kaflowy, taki opalany drewnem/węglem. Wysoki - około 2 m. Niestety nie pamiętam czy ogrzewanie w chłodnych miesiącach ten piec zapewniał. Nigdzie więcej nie widziałem w kinie pieca kaflowego - może tam znajduje się do tej pory?