11 listopada jak co roku obchodzimy Święto Niepodległości. W wielu miejscach Polski odbywają się z tej okazji uroczystości państwowe. Jednym z takich miejsc, przy którym zbierają się Polacy i oddają część tym, którzy po 123 latach zaborów przynieśli Polsce niepodległość, jest Pomnik Niepodległości w Kielcach.
Dzieje pomnika to jak najnowsza historia Polski. Pomnik od chwili powstania był znakiem walki o niepodległość Polski. Niestety, gdy Polska straciła niepodległość w XX wieku, to pomnik został zniszczony i na swoją odbudowę musiał czekać aż do 2002 roku. Pomnik, który dzisiaj możemy podziwiać, to replika pomnika, który pierwotnie został odsłonięty 3 listopada 1929 roku. Odbudowa była możliwa dzięki składkom mieszkańców Kielc. Pomnik został zrekonstruowany na podstawie ocalałych fotografii.
Pomnik Niepodległości powstał z inicjatywy kieleckich kolejarzy, którzy w ten sposób chcieli upamiętnić walki polskich Strzelców z wojskami carskimi w sierpniu 1914 roku. Głównym inicjatorem budowy pomnika był zawiadowca kieleckiej stacji PKP. Wykonania projektu pomnika podjął się jego syn Czesław Czapski. Pomnik został ustawiony centralnie przed Dworcem PKP w Kielcach, a jego uroczyste odsłonięcie odbyło się 3 listopada 1929 roku. Na uroczystość odsłonięcia pomnika zaproszono Prezydenta Rzeczypospolitej oraz Marszałka Piłsudskiego. Niestety, ale ani Prezydent, ani Marszałek nie wzięli udziału w tych uroczystościach W ich zastępstwie przybył szef Kancelarii Wojskowej płk Jan Głogowski, dowódca Okręgu Korpusu 10 gen. Andrzej Galica oraz minister komunikacji Alfons Kühn.
Najważniejszą częścią pomnika była rzeźba orła w piastowskiej koronie, zrywającego się do lotu, który trzymał w szponach kulę w kształcie Ziemi. Rzeźba ustawiona była na pięciometrowy postumencie, który wykonano z szydłowieckiego piaskowca.
Pomnik został zniszczony przez Niemców w trakcie działań wojennych we wrześniu 1939 roku. Po wojnie w okresie Peerelu nie było przyzwolenia ówczesnych władz na odbudowę pomnika. Pomnik, który obecnie możemy podziwiać to rekonstrukcja pomnika sprzed lat. Z poprzedniego pomnika nie zachowało się nic. Obecny pomnik tak, jak przed laty stoi na tle dworca PKP.
Dlatego właśnie warto robić zdjęcia. Nawet najmniej udane, najmniej artystyczne i najmniej "profesjonalne" mają nieocenioną wartość dokumentalną.
OdpowiedzUsuń