Przejdź do głównej zawartości

Baśniowa wizja artystyczna kieleckiej starówki na muralu przy ulicy Warszawskiej

Na budynku przy skrzyżowaniu Alei IX Wieków Kielc z ulicą Warszawską zakończono prace związane z wykonaniem wielkoformatowej grafiki na ścianie budynku. Mural powstał na zlecenie Prezydenta Kielc, który zorganizował konkurs na projekt graficzny muralu oraz jego wykonanie na części elewacji budynku położonego w Kielcach u zbiegu ulic IX Wieków Kielc i Warszawskiej. Główną nagrodą w konkursie w wysokości 60 tys. zł wygrała koncepcja graficzna Michała Wacha, Piotra Pauliego i Agatę Ludwikowską z  firmy Mad Mosquito.

Budynek położony jest przy ulicach o dużym natężeniu ruchu pieszego i kołowego, więc nie będzie problemu z zauważaniem muralu. Już obecnie grafika wzbudza spore zainteresowanie. Kolorystyka muralu w części środkowej i dolnej utrzymana jest jaskrawych kolorach, wśród których wybija się kolor fioletowy. W górnej części przeważają kolory pastelowe. Grafika przedstawia baśniową wizję artystyczna kieleckiej starówki. Odnajdziemy na muralu budynek Muzeum Narodowego, kamienicę Sołtyków, Pałac Biskupów Krakowskich, dzwonnicę katedry kieleckiej oraz basztę Plotkarkę z parku miejskiego.

Czy mural zachęci do odwiedzania Kielc i będzie elementem promującym stolicę województwa świętokrzyskiego? Czas pokaże.

Śladem Kielc podążają tez inne miasta w Polsce, które organizują podobne konkursy na wykonanie wielkoformatowych grafik na ścianach budynków. W przyszłym roku na fasadzie Galerii Krakowskiej, od strony Dworca PKP powstanie mural, który będzie promował Kraków.


Mural promujący Kielce
Mural jest częścią nowej elewacji budynku. Roboty jeszcze trwają, więc widać pod muralem
bazgroły wykonane przez jakiegoś "graficiarza". Miejmy nadzieję, że mural
nie stanie się przedmiotem wandalizmu. Można mieć takie obawy,
gdy spojrzy się na elewacje okolicznych budynków.

Mural promujący Kielce

Mural promujący Kielce

Mural promujący Kielce

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Czy ten czołg jest na sprzedaż ?

W Białogonie natknąłem się na czołg T34 . Stoi niedaleko trasy E77 na terenie dawnej (a może i jeszcze obecnej ?) Agromy. Czy ten czołg został wystawiony na sprzedaż ? Niestety nikt nie potrafił mi udzielić odpowiedzi. Zresztą i tak bym go nie kupił, bo gdzie bym go miał trzymać ? W mieszkaniu w bloku ? A to by się sąsiedzi zdziwili ! W każdym razie jest piękny i kojarzy się z filmem Czterej Pancerni i Pies bez dźwigu ani rusz taki to ciężar próba na zgniatanie T-34 czyli Czterej Pancerni i Pies. Ten czołg na zawsze będzie w Polsce kojarzony z tym serialem Odłamkowym ładuj ! Ognia ! W ZSRR produkcja czołgu T-34/85 trwała do 1950 roku. Nie udało mi się ustalić, czy ten czołg brał udział w WWII Czołg T-34/85 był pierwszym wozem bojowym produkowanym w Polsce na skalę masową. W 1951 r. Polska zakupiła licencję na jego produkcję. Docelowo planowano produkować aż 3 tys. wozów rocznie  [źródło: Wikipedia]. Czy ten egzemplarz jest Made in Poland nie udało mi się u

Trochę historii czyli Technikum Chemiczne przy ulicy Marchlewskiego w Kielcach

Przy Alei Legionów praktycznie naprzeciw stadionu Korony znajduje się budynek jednej z najstarszych szkół ponadpodstawowych w Kielcach. Ten niepozorny obiekt wybudowany został pod koniec lat 40. ubiegłego wieku.  Przez całe dziesięciolecia mieściło się tutaj  Technikum Chemiczne i z tą szkoła kojarzy się ten budynek dla  większości  starszych mieszkańców Kielc, a dla kibiców, którzy przychodzili na stadion Błękitnych na mecze II i III ligi piłki nożnej, to już na pewno. Dlaczego dla kibiców piłkarskich? Ponieważ idąc na stadion ulicą Marchlewskiego (to dawna nazwa obecnej Alei Legionów) zawsze przechodziło się obok tej szkoły. Obecnie w budynku mieści się Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 2 w Kielcach, w którego skład wchodzą: VII Liceum Ogólnokształcące im. Józefa Piłsudskiego i Technikum Nr 8, które kontynuuje tradycje dawnego Technikum Chemicznego. Z historią szkoły można zapoznać się na stronie  Historia szkoły Technikum nr 8 , która dostępna jest na portalu szkoły  http://p

Jedyna pozostałość po starym dworcu PKP w Kielcach to dwie wieże stojące naprzeciw siebie po obu stronach torów.

Tytuł, jaki nadałem niniejszemu artykułowi, nie w pełni oddaje stan faktyczny z przeszłości. Budynek starego dworca kolejowego w Kielcach powstał w XIX wieku, a wieże zostały dobudowane już po II Wojnie Światowej. Wieże nawiązywały jednak do architektury starego dworca i stanowiły jeden kompleks budowlany. Do chwili wybudowania wież, przejście przez torowisko stacji odbywało się przez przejścia poprowadzone w poprzek torów . Po wybudowaniu, wieże zostały połączone kładką i dzięki temu ruch pomiędzy oddzielonymi przez tory częściami Kielc mógł odbywać się poza torowiskiem. Wewnątrz wież znajdowały się bardzo szerokie schody, które umożliwiały mijanie się nawet 4-5 osobom. Schody prowadziły na drugie piętro wieży, skąd z górnego podestu wchodziło się na kładkę. Ponieważ odległość pomiędzy wieżami wynosi około 150 metrów, więc kładka była w kilku miejscach podparta słupami. W miejscach nad torami balustrada kładki  obudowana była dodatkowymi siatkami. Siatka chroniła przed wypadnięc