Pewnego czerwcowego dnia wybrałem się pociągiem z Kielc do Wolicy , zabierając ze sobą rower. Rower był niezbędnym atrybutem tej wycieczki, bo jadąc rowerem, wróciłem do Kielc. Pierwszym etapem rowerowej jazdy był Ostrów , w którym przekroczyłem Czarną Nidę . Potem jadąc przez Nidę dotarłem do mostów kolejowych nad Czarną Nidą. Następnie wróciłem do Nidy i jadąc drogami polnymi wzdłuż torów linii kolejowej nr 73, dojechałem do Brzezin. Z Brzezin przez Kowalę i Sitkówkę dotarłem do drogi wojewódzkiej nr 762 (ulica Krakowska w Kielcach). Wyprawę opisałem w kilku wpisach na blogach: Blog Kieleckie i Kolejowe Kielce . Pozostało jednak kilka zdjęć z tej wycieczki, które można zobaczyć w tym wpisie. / zdjęcia z 8 września 2016 roku /