Szczególną wagę w każdym mieście przykłada się do ładu urbanistycznego centralnej części miasta. Nie inaczej jest w Kielcach. Problem jednak tkwi w szczegółach oraz w tym, kto na to ma wpływ i jak pojmuje swoją rolę w kształtowaniu przestrzeni publicznej. Budowa węzła drogowego Żelazna dobiega powoli końca. Jednym z istotnych elementów tej drogowej układanki jest ulica 1 Maja . Już wiemy jak będzie wyglądała ta ulica. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie jeden szczegół o którym pisałem wielokrotnie na blogu. Tym problemem są 6. metrowe ekrany akustyczne wprowadzone do ścisłego centrum miasta. Wygląda to okropnie i przygnębiająco. Ulica przypomina ogrodzone getto. Może jednak moja opinia nie pokrywa się ze zdaniem większości mieszkańców Kielc, albo Kielczanie w pogoni za bieżączką nie dostrzegają tego, co już wybudowano na 1 Maja, a obudzą się po otwarciu ulicy dla ruchu. Może? Zapewne w papierach wszystko jest w porządku i bez tych ekranów...